26 lipca 2012

12. PARTY HAAAARD!

-No jak było? Gadaj, gadaj! - nie zdążyłam nawet ściągnąć balerinek, a siostra już mnie złapała.
-A jak miało być?? Było całkiem normalnie. - mówiłam idąc w stronę pokoju.
-Przecież uśmiechasz się jakbyś zaraz miała dostać dwie szafy vansów.
-Dobra, siadaj na łóżku. Zaraz wszystko ci opowiem.
   Opowiedziałam jej jak mniej więcej wyglądał ten piękny wieczór.
-Jejuuu... Nie wiedziałam, że Styles jest taki romantyczny, chociaż myślałam, że wiem o nich wszystko.
-A ja nie przypuszczałam, że się w nim zako... - już miałam to powiedzieć, jednak się powstrzymałam. Czy to nie ja, Lilly Jane Crawford, obiecywałam dzisiaj, że się w nim nie zakocham?
-No śmiało Lil, przecież wiem, że się w nim kochasz.
-Aż tak to widać? - westchnęłam.
-Bardzoo. No, a teraz włączaj Twittera, zobaczymy co nowego.
   Zalogowałam się na moje zacne konto, i stwierdziłam, że odkąd ludzie widują mnie z Harrym przybyło mi followersów. Jeszcze niedawno miałam około 1200 followersów, a teraz 5k!! Ale wracając do tematu... Postanowiłam napisać do mojego Hazzy krótkiego tweeta:

"@Harry_Styles thanks for a nice evening xxx"

   Nie musiałam czekać długo na odpowiedź, Hazziątko też siedziało sobie na twitterze :D

"@lillycrawford all for my princess xxx"

   Jakie to słoooodkie ♥ Harry jest kochany! Wiedziałam, że pojawią się negatywne mentionsy, ale nawet się nimi nie przejęłam.
-Coś czuję, że wkrótce Styles nie będzie wiecznym singlem. - zaśmiała się Nicki.
-Ty dziecko idź lepiej spać, bo czeka cię ciekawy dzień. - powiedziała i wywaliłam siostrę za drzwi ♥
   Wykąpałam się, a następnie położyłam się spać. Za dużo wrażeń jak na jedną dobę.


***
-Everyone else in the the room can see it. Everyone else but you-u. - zabrzmiał mój budzik. Chciałam codziennie rano słyszeć głos Hazzy, dlatego ustawiłam ten kawałek na budzik. Zaraz, zaraz... Czy to mówi dziewczyna, która dwa miesiące temu pluła na plakat One Direction? No taaaaak, panienka Crawford się zmieniła.
   Spojrzałam na telefon, według którego była godzina 5:10. Najpierw zrobiłam minę w stylu "WTF?!", a dopiero po chwili przypomniałam sobie, że miałam wstać wcześnie, żeby zemścić się na Nicki. Postanowiłam, że włączę w mój plan chłopaków, którzy od razu się zgodzili. Tylko Zayn miał jakieś wąty, bo chciał dłużej pospać.
   Poszłam do łazienki wziąć prysznic. Umyłam się szybko, a później ogarnęłam twarz. Włosy spięłam w luźny koczek i udałam się do pokoju. Ubrałam się, a następnie spojrzałam na zegarek, który wskazywał 5:30.
-Chłopcy powinni już być. - usłyszałam wibracje mojego telefonu.

"Jesteśmy przy furtce. Otworzysz? Twój Hazza."

   Uśmiechnęłam się na widok dwóch słów: "twój Hazza", i zeszłam po schodach na parter, a następnie udałam się na dwór. Pobiegłam w stronę chłopaków, otworzyłam furtkę, i przytuliłam się do Hazzy.
-A my to co? Gorsi? - zaśmiał się Tomlinson, po czym przytuliłam każdego po kolei.
-Nie traćmy czasu, bo jeszcze się obudzi. - rzekł Liam.
-Ona lubi długo spać, podobnie jak Zayn. - w tym momencie wszyscy spojrzeli na Malika, który miał ledwie otwarte oczy.
   Weszliśmy do domu i pokierowałam chłopaków do łazienki, w której wcześniej przygotowałam potrzebne rzeczy. Razem z Liamem cicho weszliśmy do pokoju mojej siostry trzymając w rękach sznur, którym po chwili miała bardzo mocno związane nogi. Wzięłam do ręki jej telefon i ustawiłam jej najgłośniejszy dzwonek, oraz włączyłam automatyczne włączanie trybu głośnomówiącego.
   Następnie razem z Harry'm, Lou, Zayn'em i Liam'em schowaliśmy się za ścianą na hallu, a Nialler poszedł zamontować wiadro z wodą przy drzwiach wejściowych. Po chwili dał nam znać, że akcja się zaczyna.
Usłyszeliśmy głośny dźwięk dzwonka dochodzący z pokoju Nicki.
-Słucham? - powiedziała zaspanym głosem.
-Hej Nicki, tutaj, Niall.
-Cześć kotku. - przywitała Nicki, z czego z chłopakami o mało nie wybuchnęliśmy śmiechem.
-Stoję przed twoim domem, przyjdź tu. To ważne, nawet jeśli jesteś w piżamie.
-Dobrze, już idę. - rzekła, po czym się rozłączyła.
   Usłyszeliśmy głośny huk. MOJA SIOSTRA PRZEWRÓCIŁA SIĘ PRZEZ ZWIĄZANE SZNUREM NOGI, HAHAHAHAHA. Próbowała rozwiązać zaplątanie węzły, lecz kiedy zorientowała się, że sama nie da rady tego rozwiązać, postanowiła doczłapać jakoś na parter.
   Zbiegliśmy niezauważalnie po schodach, i ukryliśmy się za szerokim słupem, skąd można było patrzeć na rozwój akcji.
   Młoda Crawford doczłapała jakoś pod drzwi, które następnie chciała otworzyć.
*PLUSK*
   Po chwili wiedzieliśmy tylko zmoczonego Niallera i zaskoczoną Nicki. Z tego co było widać Horan prawidłowo zamontował wiadro z wodą. Niall udawał, że strzela focha (w jego wykonaniu wyglądało to komicznie, hahaha :D) i obracając się na pięcie szedł w stronę ulicy. Nicki zamknęła drzwi i oparta o drzwi zsunęła się po płytkach. W tym czasie Niall cicho wszedł do domu tylnym wejściem i dołączył do nas, stojących za słupem.
-LILLY, ZABIJĘ CIĘ ZA TE SZNURY I WIADRO!!! - wydarła się Nicki.
-Nas też zabijesz? - spytał Horan, po czym wszyscy wyłoniliśmy się zza słupa, a on dał jej całusa.
-LIL, DEBILKO, JA CIĘ KIEDYŚ ZAJEBIE ZIMA SUKO!! - krzyczała siostra goniąc mnie po całym parterze.
   Kiedy się zmęczyłam złapała mnie i przytuliła. No tego to bym się nie spodziewała. Następnie przytuliła każdego z chłopków i podziękowała za żart. HAHAHA, TO BYŁO PIĘKNE.
   Usiedliśmy na bordowej kanapie w salonie i rozpoczęliśmy konwersację.
-Tak w ogóle to gdzie macie rodziców? - spytał nagle Lou.
-Wyjechali na weekend za miasto razem z pracownikami firmy.
   Chłopcy popatrzyli się na siebie jednoznacznie.
-PARTY HAAAARD!!!  - wykrzyczeli równocześnie.


_____________________________________________________________________________
Przywitacie się:
nowy rozdział - czytelnicy
czytelnicy - nowy rozdział

OGŁOSZENIA PARAFIALNE:
1. Oto mój tt: @direction_vicky :) x
2. Bardzo cieszymy się z rosnącej liczby odwiedzin, obserwatorów, komentarzy...  Nawet sobie nie wyobrażacie jak to motywuje do pracy. DZIĘKUJEMY SERDECZNIE. xx
3. 4 lub 5 sierpnia prawdopodobnie robimy twitcama. Będą tam: ja (Wiki), druga właścicielka (Wiki), Julka (klik), Anka (komentatorka), Judyta i Natalia. Mam nadzieję, że zajrzyjcie i porozmawiamy! :) Dokładne info podamy bliżej daty.
4. Dziękujemy za wszelkie udostępnienia ♥
5. Zapraszamy na naszego fan page !
6. Rozdział dedykuję Wiktorii, która się wkurzyła przez kawałek rozdziału:
"-No śmiało Lil, przecież wiem, że się w nim kochasz.
-Aż tak to widać? - westchnęłam." ♥ KOCHAM CIĘ! xx

NASTĘPNY ROZDZIAŁ JAK BĘDZIE 20 KOMENTARZY! LICZĘ NA WAS! xx

20 komentarzy:

  1. Boski *_*
    Zapraszam do mnie,nowy rozdział. :
    http://1d-zakazanamilosc.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Super blog ! ;) zapraszam do siebie ;* http://fall-in-love-in-london.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. LALALALLALALALALLALAALLALALALA <3

    OdpowiedzUsuń
  4. awwwwwwwww ;3 swietnie piszesz ;D

    http://weirdfascination.blogspot.com/
    #NowyRozdział ;3 zapraszam x

    OdpowiedzUsuń
  5. Geniusze z Was ; )

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziękuje za odwiedziny i ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Hahaha xD świetny pomysł :D jesteście świetne :* dzięki i czekam na kolejny rozdział !!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Super rozdział, czekam na następny. Zapraszam do mnie: one-direction-wonderful-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. "Supeeeer! czekam na następnyy :))"

    OdpowiedzUsuń
  10. świetny !! Nie mogę doczekać się następnego :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetny :D ♥

    OdpowiedzUsuń
  12. a tak serio też czytaaaaam! :D
    - KUZYNOSTWO : DD

    OdpowiedzUsuń
  13. świetne to<3

    OdpowiedzUsuń
  14. Genialne ! Ten sznur i wiadro z wodą ! Epickie ! ;DDD Jesteście genialne ! ;)))

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy za każdy komentarz! ♥